Dziś o modzie opowiada Kamila Węgrzyniak, autorka bloga live-style20.

Agnieszka Świst-Kamińska: Czym jest dla ciebie moda?

Kamila Węgrzyniak : Dla mnie osobiście moda jest wyjątkowym rodzajem lustra duszy. Często przekazuję ludziom więcej poprzez ubiór, niżeli poprzez słowa. Moda pomaga mi wyrażać własną osobowość, prezentować światu pewien komunikat- kod.  Prowadząc bloga nie da się ”odłączyć” od świata mody:  tworzenie stylizacji, zawieranie współprac, odbieranie e-maili od osób zajmujących się modą, przeglądanie ofert firm i Projektantów: to wszystko nakłada się na codzienność blogerki. Dodam, że nie znoszę ślepego podążania za trendami i snobizmu – nie traktuję mody jako sposobu na dowartościowanie własnego ja.

-Jakie masz obserwacje co do mody w Polsce?

-Mamy wspaniałych Twórców mody i na tej płaszczyźnie możemy śmiało dorównywać międzynarodowym Projektantom. Cieszy mnie fakt, że coraz większe grono Polaków traktuje modę jak przyjemność i pasję. Najważniejsze, aby to zainteresowanie nie było chwilowe i nie wynikało  np. obejrzanego modowego show. Potrzeba nam więcej dystansu do trendów, ponieważ  kochamy je interpretować zbyt dosłownie i traktować jako wyrocznię indywidalnego stylu.

-Skąd czerpiesz inspiracje?

-Inspiracje są wszędzie, wystarczy umiejętnie je dostrzegać. Sztuka – moja największa miłość, jednocześnie idealna muza twórcza. Inspirują mnie również Projektanci. Uwielbiam ten stan kiedy mam przed oczami ubranie i myślę co Artysta chciał przekazać światu projektując .To wpływa świetnie na proces tworzenia stylizacji – ktoś daje ci cząstkę siebie, a ty filtrujesz to przez siebie i tworzysz cały look. Coś nadal jest z metką projektanta, a już jakby po części ukazuje się w nowej interpretacji. To mnie niesamowicie napędza i inspiruje. Ulica również – zawsze i wszędzie:) Zagraniczne( międzynarodowe) blogi są także idealnym źródłem czerpania pomysłów.

Jak określiłabyś swój styl?

-Mój styl jest eklektyczny – różny i nie lubię go nazywać, określać jednym słowem i wartościować. Trochę casualowy, po części elegancki, kobiecy, ze szczyptą stylu rockowego i odrobiną ulicznego luzu. Ta mieszanka to cała ja. Łatwiej jest mi powiedzieć jaki nie jest mój styl, a nie jest z pewnością: sportowy! Bardzo lubię wszelkie płaszcze i inne okrycia wierzchnie, mam też słabość do sukienek czy spódnic. Kapelusze to moja wielka miłość. Każdy kto śledzi livestyle20 wie, że mój styl zmienił się razem ze mną.  Ta rewolucja to nie tylko zmiana garderoby to przedewszystkim zmiana poglądów i podejścia do życia. Ten efekt lustra jest jak najbardziej prawdziwy:)

-Czy jest jakiś element garderoby, którego nigdy byś nie założyła?

-Poczucie estetyki bywa zmienne, dlatego też wyznaję zasadę – nigdy nie mów nigdy!

-A rzecz, która stanowi must have w Waszej garderobie to… ?

-Wszystkie wełniane, ukochane płaszcze – łączą w sobie klasę, wygodę i ponadczasowy styl.

-Twoje życiowe motto?

-Kimkolwiek jesteś, życzę Ci dobrze.

Dziękuję za rozmowę i zapraszam na bloga Kamili.