Cheat meal to oszukany posiłek – niedietetyczny, odbiegający od produktów, które spożywamy będąc na diecie. Przez jednych uważany jest jako wybawienie, a przez innych dość mocno krytykowany. Czy warto stosować cheat meal? Dziś postaramy się odpowiedzieć na pytanie.

Cheat meal ma na celu obciążenie psychiczne. Dzięki niemu możemy na chwilę zapomnieć o diecie. O ile cheat meal jest dobrze wprowadzony do diety, daje korzyści i nie przyczynia się do wzrostu wagi. O czym warto pamiętać? Pozwalając sobie na oszukany posiłek, powinno się być na diecie minimum dwa tygodnie. W tym okresie wprowadzisz na stałe spalanie tkanki tłuszczowej. Możesz jeść wszystko na co masz ochotę: pizzę, burgery, ulubione ciasto. Ważne, aby posiłek dał Ci radość. Następnego dnia waga może pójść w górę. Spowodowane to jest chwilowym wzrostem poziomu wody w organizmie, wywołanym zjedzeniem węglowodanów. A jakie są najważniejsze zasady cheat meal?

  1. Cheat meal robimy raz w tygodniu.
  2. Pozostałe posiłki jemy zgodnie z ustaloną wcześniej dietą.
  3. Kaloryczność produktu nie powinna przekraczać 1000 kcal.
  4. Oszukany posiłek najlepiej zjeść między śniadaniem, a kolacją. Nie na rozpoczęcie, ani zakończenie dnia.
  5. Oszukany posiłek ma być ulubioną potrawą, która sprawi przyjemność i będzie nagrodą za ciężką pracę.
  6. Po cheat mealu nie ma żadnych wyrzutów sumienia!
  7. Cheat meal to cheat meal. Nie rób z niego cheat day czy cheat week.

Pamiętajcie, aby nie pozwolić, by zdrowy styl życia, dieta i ćwiczenia były dla Was katorgą, tylko przyjemnością.