Pragniemy zaprosić Państwa na wywiad naukowcem, pedagogiem i wynalazcą prof. dr hab. Cezarym Krawczykiem, z którym mieliśmy przyjemność rozmawiać już jakiś czas temu, w wywiadzie o wynalazku – złączki implantologicznej. Dziś wywiad z prof. dr hab. Cezarym Krawczykiem.
Agnieszka Świst-Kamińska: Jest Pan naukowcem, wynalazcą. Ale Pana pasja to również muzyka. Jak połączył Pan świat muzyki z nauką?
Prof. dr hab. Cezarym Krawczyk: Cała moja przygoda związana z muzyką zaczęła się w szkole muzycznej. Właśnie tam tak naprawdę wszystko się zaczęło… pasja, muzyka, nauka. Moje miejsce, niezwykle bliskie sercu, Szkoła Muzyczna I st. im. Fryderyka Chopina w Będzinie. Do dzisiaj pamiętam zapach sali koncertowej, gdzie, jako uczeń, zagrałem kilka koncertów. I tak już zostało… Moja pasja gra w mojej duszy od tamtej chwili po dziś dzień.
Czy muzyka stanowi część rozwoju intelektualnego podczas prowadzonych przez Pana zajęć ze studentami?
Prof. dr hab. Cezarym Krawczyk: Od lat muzyka jest obecna na moich zajęciach, które prowadzę w różnych jednostkach naukowych, gdzie charakter pracy oraz nauki powoduje, że muzyka pobudza, poszerza możliwości intelektualne człowieka. Kolejne lata życia zaowocowały publikacjami, książkami, gdzie przy ich tworzeniu, nieprzerwanie, od zawsze towarzyszyła i towarzyszy mi Ona.
Chciałabym zapytać Pana Profesora o książkę. O czym tak naprawdę jest?
Prof. dr hab. Cezarym Krawczyk: Od kilku lat pracuję nad książką, którą dedykuję twórczości Józefa Skrzeka, jego wielkiemu talentowi, pięknej wrażliwości. W muzyce Mistrza odnalazłem dużą część swojego życia. Zrozumiałem, co jest ważne, a co może zostać odłożone na później. Starałem się opisać, jak wnikam w wielkość Jego muzyki. Chciałem przedstawić te wszystkie niezwykłe miejsca, które Józef Skrzek wypełnił swoimi dźwiękami.
Być może zainteresuje Cię również: Kolory w biznesie i życiu zawodowym – jak je wykorzystać
Ceni Pan twórczość Józefa Skrzeka. Czy mógłby Pan trochę opowiedzieć o wędrówce Pana Profesora z Józefem Skrzekiem na Górę Świętej Doroty?
Prof. dr hab. Cezarym Krawczyk: Była wiosna, 2013 rok. Piękny dzień, pamiętam jak dziś. Słońce świeciło mocno nad horyzontem. Przyroda budziła się do życia, a ja szedłem z wolna, stąpając krok za krokiem tuż przy Nim. Przy wielkim polskim kompozytorze. Wykonawcy muzycznym, artyście. Wybitnym poecie tej ziemi, Józefie Skrzeku. Chciał zobaczyć ten kościół. Posłuchać ciszy jego wnętrza. Dotknąć fizycznie swoimi rękoma, jak i pochłonąć duszą. Ja szedłem obok, denerwowałem się, iż gestem, słowem zaneguje wybór tego miejsca. Powoli wdrapaliśmy się na szczyt. Weszliśmy do kościoła, a Józef przystanął, zastanawiając się nad czymś, przechadzał się po świątyni słuchając dźwięków, które współgrały z jego krokami. Spojrzał gdzieś ku górze, jakby nie było zadaszenia i powiedział: „Dobrze, to będzie tutaj, właśnie tutaj…”. Latem 2013 roku na Wzgórzu Świętej Doroty odbył się koncert Mistrza.
Skąd pomysł akurat na taką książkę? Co pana inspirowało?
Prof. dr hab. Cezarym Krawczyk: Moja wnikliwa analiza twórczości Józefa Skrzeka, Jego nieprawdopodobny talent – umiejętność łączenia obrazu z dźwiękiem oraz zdolności wypełniania przestrzeni brzmieniem prawdziwej muzyki.
Polecamy Ci również tekst: Przewodnik po klasycznej modzie męskiej – co wyróżnia dane lata?
Czy zdradzi Pan termin publikacji książki? Oraz podpowie gdzie będziemy mogli ją znaleźć?
Prof. dr hab. Cezarym Krawczyk: Książkę będzie można znaleźć na koncertach Mistrza i w dobrych księgarniach. Chciałbym, aby to był dzień urodzin Józefa Skrzeka, 2 lipca, ale wszystko zależy od Mistrza i Wydawcy.
Serdecznie dziękujemy za wywiad z prof. dr hab. Cezary Krawczykiem.
Jesteśmy pełni podziwu i z niecierpliwością czekamy na książkę! Życzymy Panu dalszych sukcesów na gruncie zawodowym oraz rozwoju pasji w życiu prywatnym.
Dodaj komentarz