Dziś o modzie opowiada Kinga Pizło z bloga jointyicroissanty .
Agnieszka Świst-Kamińska: Czym jest dla ciebie moda?
Kinga: Dla mnie moda to przede wszystkim umiejętność ubrania się stosownie do określonego miejsca i okazji, ale nie tylko. Mój styl świadczy o mojej osobowości, zainteresowaniach, daje możliwość kreowania swojego wizerunku, eksperymentowania z różnymi estetykami.
-Jakie masz obserwacje co do mody w Polsce?
-Patrząc na polskie ulice ewidentnie widać, że w temacie mody kreatywność jest istotniejsza od grubości portfela. Mimo iż nie należymy do najbogatszych państw w Europie, to na pewno nasze społeczeństwo bardzo pozytywnie wyróżnia się w tej kwestii. Ogólnie rzecz ujmując Polki i Polacy ubierają się gustownie iz klasą, ale jednocześnie ciekawie.
Również w branży modowej jest bardzo dobrze, mamy wielu zdolnych projektantów, powstaje coraz więcej rodzimych brandów streetwearowych i tutaj warto wymienić: Turbokolor czy Lifestab, których projekty są równie dobre, jak kolekcje wiodących na świecie marek mody ulicznej takich jak Stussy, Carhartt lub Supreme.
– Skąd czerpiesz inspiracje?
-Najczęściej ze sztuki. Na mój styl duży wpływ ma muzyka, której słucham oraz te nurty plastyczne (w tym również street art) i architektoniczne, które należą do moich ulubionych. Może nie jest to szczególnie widoczne i oczywiste, ale obcowanie z tym, co mnie fascynuje, bardzo pozytywnie wpływa na moją kreatywność.
-Jak określiłabyś swój styl?
-Raczej trudno byłoby przyporządkować mój styl do jednego, konkretnego nurtu, ale jeśli miałabym go określić najtrafniej, to jest to streetwear z elementami pin-up’u, vintage, retro oraz od czasu do czasu chwilowe odchyły w kierunku minimalizmu.
– Czy jest jakiś element garderoby, którego nigdy byś nie założyła?
-Na pewno nie założyłabym koszulki z motywem satanistycznym, prawdziwego futra czy sportowych butów na obcasie.
-A rzecz, która stanowi must have w Twojej garderobie to… ?
-Dobrze skrojony wełniany płaszcz z paskiem w talii, dżinsy z wysokim stanem, skórzana spódnica i oczywiście klasyczna mała czarna.
-Twoje życiowe motto?
-Żyj i daj żyć innym”
Serdecznie dziękuję za rozmowę i zapraszam na bloga Kingi.
Dodaj komentarz