Bomber jacket, zwana również pilotką, to zdecydowanie najgorętszy trend tego sezonu. Dostępna w najróżniejszych wzorach i kolorach sprawia, że dopasujemy ją do każdej garderoby. Pasuje zarówno do sportowych stylizacji, jak i do bardziej eleganckich zestawień.
Bomber jackets, które nazywano również „flight jacket”, powstały w czasie I Wojny Światowej. Zaprojektowano je specjalnie dla potrzeb amerykańskich i angielskich sił powietrznych, aby chronić pilotów przed wiatrem oraz niską temperaturą. W latach 50. stworzono model z nylonu, nazwany oficjalnie „M-A1”. Początkowo dostępny był tylko w dwóch odcieniach: granatowym i oliwkowym („midnight blue” i „sage green). Barwa oliwkowa stała się popularniejsza ze względu na opcję kamuflażu. Przydało się to oficerom lotnictwa podczas wojny koreańskiej (1950-1953). W latach 70. i 80. bomberka została spopularyzowana przez subkultury skinheadów oraz punków. Od lat 80. Coraz częściej zaczęła pojawiać się na wielkim ekranie. Można ją zobaczyć w filmach takich jak: „Łowca” ze Steve’em McQueenem, „Top Gun”, „Wojownicy”, „Taksówkarz”, „Lśnienie”, „Pulp Fiction”, „Dziewczyna w różowej sukience”, „Więzień nienawiści”, „Furia”, „Leon Zawodowiec”, „Trainspotting”, czy „Drive” z Ryanem Goslingiem. W ostatnich latach pojawiły się również na pokazach mody: Helmut Lang, Rick Owens, Dries Van Noten, Balenciaga, Raf Simons, Isabel Marant, Gucci, Proenza Schouler, 3.1 Philip Lim, Marc Jacobs, Tracy Reese, oraz Alexander Wan.
Letnie wersje kurtek robi się z ortalionu lub innego syntetycznego, nawet połyskującego materiału, ewentualnie z bawełny. Koniecznie się w nią zaopatrzcie!
Dodaj komentarz